poniedziałek, 9 marca 2015

Opinie o epoce

Józef Bocheński, "Sto zabobonów. Krótki filozoficzny słownik zabobonów"


POZYTYWIZM.   Zabobonna filozofia wynaleziona w czasach nowożytnych przez filozofa francuskiego A. Comte’a . Według niej tylko nauki „pozytywne” , tj. przyrodnicze , mogą nam dać odpowiedź na wszystkie pytania , jakie można sobie rozsądnie  stawiać. Wszystko inne jest zabobonem . [...] Jak słusznie zauważył N. Hartmann , filozofię tę należałoby nazwać  nie „pozytywizmem”, ale „negatywizmem” , jako że jej istotą jest negacja wszelkiego innego poznania ludzkiego.


Że pozytywizm jest zabobonem wynika z prostego faktu , iż metoda nauk przyrodniczych nie nadaje się w ogóle do rozwiązywania wielu zagadnień. Takimi są np. zagadnienia moralne , jako że nauki mogą mówić tylko o tym , co jest , a nie o tym co ma być. Podobnie nie są dostępne metodzie nauk przyrodniczych zagadnienia ściśle filozoficzne. Na przykład psycholog-przyrodnik może wprawdzie odpowiedzieć na pytanie , jaki jest przebieg i wzajemna zależność zjawisk psychicznych u człowieka , ale nie na pytanie , czym jest dusza , czy jest , czy nie jest rzeczą itp.



Jerzy W. Borejsza


Dzięki wysiłkom tych pokoleń pozytywistów i organiczników , w znacznej części wychowanków Szkoły Głównej , kultura i nauka polska w zaborze rosyjskim , kultura duchowa mimo ogromu nacisków rusyfikacyjnych nie tylko się ostały , ale podczas najcięższej nocy postyczniowej można było mówić o ich rozkwicie. [...] Burzliwemu rozwojowi gospodarczemu Królestwa , które zdobywało rynki rosyjskie , nie towarzyszyły żadne wolności i nadzieje polityczne z Petersburga. Do świtu było daleko . Pierwsze wielkie nadzieje rozbudziła dopiero w czterdzieści lat po 1863 roku epoka wojny rosyjsko-japońskiej i rewolucji 1905 roku. Pokazała ona , iż po najdłuższej nawet nocy przychodzi świt. Ale jeśli dziś głosimy chwałę dokonań i legendy o 1863 roku , nie zapominajmy o owych tysiącach Polaków , którzy przez pół wieku aż po rok 1918 zapewniali przetrwanie substancji , jestestwa narodowego , o tych , którzy potrafili wskazać , iż powstania nie są jedyną drogą ku rozwojowi i zachowaniu narodu , że czasem , aby je skutecznie przygotować i aby natrafić na odpowiednią sytuację międzynarodową , potrzeba wielu dziesięcioleci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz